I swear to you know: when your blood is shed in a battle, I will heal you. |
When you hold your ground against the onslaught, I will restore you. |
Z innej beczki, to coś jest z tymi moimi lotami do Anglii. Poprzednio leciałam w maju, w kwietniu rozbił się Tupolew, a w maju wybuchł wulkan na Islandii. teraz miałam lecieć i zestrzelili malezyjski samolot nad Ukraina i znowu wulkan na Islandii mruczy. PRZYSIĘGAM. TO NIE MOJA WINA D:
And to those who stand against us and ravage our lands, I will destroy you! |
I swear to you know: when your blood is shed in a battle, I will heal you. |
When you hold your ground against the onslaught, I will restore you. |
Nawet sobie nei wyobrażasz, jak mi jest przykro, tak bardzo chciałam polecieć do Ciebie, jeszcze wczesniej tyle było zamieszania przecież, to szukanie samolotów, tyle stresu z rezerwacją biletów, powstrzymałam się od zniszczenia Cię, kiedy się ze mnei nabijałeś, jak się stresowałam, a teraz co? :< Zło wszeteczne :< Rage taki, złośc i smutaśno mi, po prostu :< Naprawdę Cię przepraszam, nie gniewaj się, proszę :<
And to those who stand against us and ravage our lands, I will destroy you! |
Kupiłam bilet na autobus już dawno przecież. Razem z biletami lotniczymi. Ale jest taka sprawa, że nie wiem, jak to rozwiązać :/ Akurat teraz mi przywalili opłatę za wodę, ogrzewanie i resztę. I opłatę za przedłużenie nauki. I wesele. A mam już jeden kredyt do spłaty, nie mogę wziąć drugiego. I chcą mnie w pracy od 15. wrzesnia, po prostu jestem sciekła, zgrzytam zębami i ja już się yryczałam niby, że, najprawdopodobniej, to trzeba zrobić tak, że ja nie przylecę. Krzycz irl, a tu mnie przytul wirtualnie, wali mi się na głowę cały świat i jeszcze mi to dowalili, nikt mnie nie rozumie, nie pomaga mi pisanie pamiętnika i, ogólnie, nie mam ochoty wstawać rano, więc jeszcze tak bardzo oczekiwane spotkanie mi zabrali, bo czemu nie.
Comments
View All Comments
When you hold your ground against the onslaught, I will restore you. |
Z innej beczki, to coś jest z tymi moimi lotami do Anglii. Poprzednio leciałam w maju, w kwietniu rozbił się Tupolew, a w maju wybuchł wulkan na Islandii. teraz miałam lecieć i zestrzelili malezyjski samolot nad Ukraina i znowu wulkan na Islandii mruczy. PRZYSIĘGAM. TO NIE MOJA WINA D:
When you hold your ground against the onslaught, I will restore you. |
Nawet sobie nei wyobrażasz, jak mi jest przykro, tak bardzo chciałam polecieć do Ciebie, jeszcze wczesniej tyle było zamieszania przecież, to szukanie samolotów, tyle stresu z rezerwacją biletów, powstrzymałam się od zniszczenia Cię, kiedy się ze mnei nabijałeś, jak się stresowałam, a teraz co? :< Zło wszeteczne :< Rage taki, złośc i smutaśno mi, po prostu :< Naprawdę Cię przepraszam, nie gniewaj się, proszę :<